Trudny żywot małej bikerki – na przykładzie rowerów Meridy.
Źródło: Katarzyna Otrębska
28 Sep 2012 09:38
tagi:
Merida, Wisła, testy
RSS Wyślij e-mail Drukuj
Z punktu widzenia kobiety o wzroście nie przekraczającym 160 cm i wadze, której nie ma na skali zalecanych ciśnień dla większości amortyzatorów, świat rowerów wygląda zupełnie inaczej.

Przygotowanie wyczynowego roweru o odpowiedniej geometrii dla takiej osoby jest nie lada wyzwaniem. Standardowy rower do XC musiałby mieć rozmiar od 13-15”, a niewielu jest producentów którzy oferują takie produkty, pamiętając cały czas o zachowaniu względnie pochylonej sylwetki.

Niestety, Merida nie doceniła chyba jeszcze tego segmentu odbiorców, gdyż na testach najmniejszy rozmiar rowerów to 16” i do tego jedna sztuka, która gdzieś zniknęła. Owszem, były dostępne damskie modele w tym rozmiarze, ale ich wartość nie przekraczała ceny przedniego koła, które mam w swoim rowerze :)

Zajęłam się więc testowaniem rowerów zdecydowanie za dużych, a głównie ich podzespołów. Pragnę tutaj zwrócić uwagę na to, iż znaczna część widelców pod moją wagą po prostu nie działa. Albo niskie ciśnienie powoduje zapadanie się widelca, albo tłumienie czy raczej opory przy pracy, mają wpływ na niską sprawność amortyzatora. Na początek zaznaczę, że obecnie mam ciężkiego, sprężynowego Rock Shoxa w wersji soft i każdy się dziwi, że to w ogóle działa, a działa i wybiera nawet liście. Dla mnie jest on jednak zdecydowanie za ciężki.

Jeśli chodzi o te które były dostępne na testach to:
Reba przy próbie ustawienia, sama schowała się do środka, DT był ogólnie bardzo leniwy i wyszło na to, że tego dnia współpracować chciał jedynie Fox i to aż w trzech egzemplarzach... dwóch przednich i jednym tylnym. Choć była między tymi przednimi różnica, podobno jeden działał zupełnie nie jak Fox, to oba wyłapywały płynnie małe nierówności. Tylko jeden posiadał zauważalną progresję skoku, w sumie dla mnie nieco za dużą. Zdecydowanie najlepiej zachowywał się tłumik tylni Float RP 2. Udało się go ustawić na tyle dobrze, że oferował pełny 120 mm skok ramy, a po przestawieniu niebieskiej dźwigni, umożliwiał efektywny podjazd.

Merida

Do rzeczy.
Wzięłam więc, co było i okazał się to O.nine PRO 3000 w rozmiarze 18” (!). Był oczywiście za długi i za wysoki. Ciekawe, jak by mi leżał rozmiar 14,5? Ale tego póki co się nie dowiemy. Okazał się szybki, a z racji tego, że na mnie za długi, to przynajmniej bardzo stabilny na podjeździe. Odczułam też różnicę, jeśli chodzi o materiał ramy. Porównując go z moim aluminiowym, karbonowa Merida była bardzo komfortowa i było to wyraźnie czuć na zjazdach. Miłe zaskoczenie.
Może kiedyś zaczną projektować rowery pod konkretną wagę użytkownika? Podobała mi się charakterystyka hamulców XT, chodziły po prostu najlżej. Siodełko też mi pasowało. Również napęd był dobrze zestrojony.

Potem przyszła pora na One-Twenty Carbon 2000-D. Również w rozmiarze 18”. Tutaj jednak praktycznie mi to nie przeszkadzało, gdyż rama okazała się bardzo krótka i niska. Okazuje się, że rozmiar rozmiarowi nie jest równy. Jak już wspomniałam wyżej, damper dopasowałam bezproblemowo, dużo gorzej było z Rebą, więc rower prowadził się nieco dziwnie. Wszystko czułam na rękach, a na siodełku nic. Po przesiadce z rasowego ściganta, pomimo niskiej wagi One-Twenty, było czuć że nie jest tak szybki. Jak przystało na fulla, na podjeździe kleił się do podłoża i zajechał wyżej niż poprzednik. Zachowywał się stabilnie i bezproblemowo a RP2 zapewnił, że nie bujał. Przeszkadzały mi natomiast nieustawione Elixiry.

Merida

Podsumowując, sporo można się podczas takich testów nauczyć. Dzięki nim widzę, że mój rower będzie musiał się nieco zmienić. I na pewno będą to zmiany w kierunku tego, co reprezentował sobą O.nine. Może nawet poszukam tej 14”? Szkoda, że obydwa rowery, które wpadły mi w ręce, były z rocznika 2012. Choć dla mnie to różnica raczej niezauważalna, no chyba że w malowaniu ;)

Komentarze:
Tego artykułu jeszcze nikt nie skomentował.
Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby skomentować ten artykuł.
Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się i w pełni korzystaj z usług serwisu.
Grupa Kolarska
Gomola Trans Airco
Get the Flash Player to see this rotator.
Wirtualne360
Gomola Trans Airco
Panorama 360, Gomola Trans Airco  - Team MTB

Najpopularniejsze artykuły
Subskrypcja
Promuj serwis LoveBikes.pl
RSS Wyślij e-mail Facebook Śledzik Gadu-Gadu Twitter Blip Buzz Wykop



Polecamy
Wejdź i zobacz!
Wspieramy:
MTB Marathon MTB Trophy MTB Challenge
© 2012-2016 Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie zawartości serwisu zabronione.
All right’s reserved.